Co do koszuli?
Co do koszuli?
Dodatki zakładane do koszuli podkreślają atuty męskiego wyglądu, niekiedy mogą jednak powiedzieć wiele również na temat poziomu kultury osobistej ich właściciela. Co zatem zakładać do koszuli, aby wyglądać elegancko, a jednocześnie przestrzegać zasad dobrego wychowania?
W dwudziestym pierwszym wieku ciągle króluje krawat i to nad inwestycją w ten dodatek powinniśmy zastanowić się w pierwszej kolejności. Najbardziej klasyczny krawat powstaje z siedmiokrotnie złożonego jedwabiu, warto jednak mieć na uwadze to, że po rozwiązania tego typu sięgają dziś wyłącznie koneserzy. Typowe krawaty posiadają jedną warstwę jedwabiu występującą w połączeniu z wkładką wykonaną z bawełny, wchodząc w ich posiadanie nie powinniśmy przy tym obawiać się, że łamiemy zasady dobrego wychowania. Okazuje się zresztą, że wybór krawata nie jest aż tak skomplikowany, jak jego pielęgnacja, powszechnie wiadomo bowiem, że krawatów się nie pierze, a jedynie pozwala im się „odpoczywać” nosząc je tylko przez jeden dzień, a nie przez kilka dni pod rząd. Sam rodzaj krawatu uzależniony jest od tego, jaki model koszuli wybraliśmy, pewne znaczenie ma jednak również to, w jakim towarzystwie się znajdujemy i jaki jest charakter spotkania, na które udajemy się „pod krawatem”. Najbardziej bezpieczne są jednolite krawaty utrzymane w stonowanych kolorach, jeśli jednak czekające nas spotkanie nie ma formalnego charakteru, możemy wybrać również krawaty posiadające mniej lub bardziej oryginalne wzory.
Alternatywą dla krawatu jest muszka i w tym przypadku powinniśmy jednak zachować pewną ostrożność, jeśli nie zależy nam na wywołaniu niewielkiego towarzyskiego skandalu. Najważniejsza zasada mówi o tym, że dodatek ten sprawdza się najlepiej w odniesieniu do tak zwanych „łamanych kołnierzyków” (a więc takich, które charakteryzują się „zagięciami”), nie wolno przy tym pozwolić, aby mucha ukrywała się pod kołnierzykiem. Wbrew zasadom dobrego wychowania jest również zakładanie much „gotowych” (na takie mogą pozwolić sobie jedynie nastoletni chłopcy), a także takich, które charakteryzuje krzykliwe wzornictwo. Nie wolno zapominać również o tym, że muszka jest dość powszechnie uznawana za rozwiązanie staromodne, zakładając ją musimy więc liczyć się z tym, że wywołamy towarzyską sensację, której, być może, wolelibyśmy uniknąć. Nie zaleca się jej również mężczyznom o odstającym brzuchu, muszka uwypukla bowiem ten defekt.
A może w ogóle nie nosić żadnych dodatków i bazować na samej koszuli? Nie jest to uznawane za postępowanie niewłaściwe, po raz kolejny jednak decyzję o podjęciu tego rodzaju kroku warto uzależnić od sytuacji, w jakiej się znajdujemy. Spotkania „bez krawata” mają na ogół nieoficjalny charakter, dotyczą wyłącznie osób, które dobrze się znają i mają sens jedynie wówczas, gdy na taką formę zdecydują się wszyscy ich uczestnicy. W innych sytuacjach zdecydowanie bezpieczniejsze jest sięgnięcie po krawat i zademonstrowanie naszej swobody poprzez jego nietypowy kolor lub wzornictwo.